Ludzie zawsze bali się nowych technologii. Kiedyś oburzano się, że druk „zabije” ręczne pisanie książek. Handlarze reklamowali swoje stoiska hasłami: „U nas tylko prawdziwe, odręcznie pisane księgi”. Dziś? Nikt nawet nie pomyśli, że z drukowaną książką jest coś nie tak.
Trochę podobną sytuację mamy teraz z AI w grafice. Coraz częściej widzimy projekty tworzone za pomocą sztucznej inteligencji, na które wielu ludzi reaguje oburzeniem.
A może nie chodzi o to, że te prace są „złe”, tylko o to, że boimy się zmiany?
Bo moim zdaniem, AI:
przyspiesza codzienne zadania
pozwala ogarniać większe projekty samodzielnie
otwiera drzwi do pomysłów, których wcześniej nie dało się zrealizować w pojedynkę
Technologie zawsze budziły opór. A potem zmieniały branże na zawsze. Pytanie więc nie brzmi: czy AI zabierze nam pracę? tylko: czy my nauczymy się z niej korzystać tak, by robić rzeczy, o których wcześniej nawet nie myśleliśmy...