💡 Niedawno od właściciela jednej z agencji marketingowych usłyszałam ciekawą opinię: „Grafik nie powinien znać HTML-a i CSS-a, bo technikalia ograniczają jego kreatywność. Ma tworzyć najlepszy możliwy design, a nie ułatwiać życie programiście.”
Z jednej strony – trudno się nie zgodzić, że design powinien być przede wszystkim funkcjonalny, użyteczny i estetyczny, a nie podporządkowany łatwiejszemu wdrożeniu.
Ale jeśli mam do wyboru:
zaprojektować layout oparty na nietypowym, łamanym gridzie, który w przyszłości może sprawiać problemy
albo taki, który trzyma się standardowej siatki…
Jeśli oba równie dobrze realizują moje cele projektowe, ale to ten drugi ułatwia responsywność - wybór jest oczywisty. I to jest właśnie moment, w którym procentuje nawet podstawowa wiedza techniczna.